Podwójny gaz
Siadanie za kółkiem na tak zwanym podwójnym gazie, czyli pod wpływem alkoholu, to największy grzech kierujących. Niestety, zdarza się dość często. Na niektórych nie działa nic. Nie działają mandaty, odbieranie prawa jazdy itp. Przerażenie ogarnia, gdy słyszy się kierowców przyznających, że jeżdżą po pijanemu i nic złego się nie dzieje. Są świetnymi kierowcami i fakt, że nie są trzeźwi niczego nie zmienia. Wsiadając za kółko w stanie nietrzeźwości ryzykujemy życie swoje i innych.
Alkohol zaburza wszystkie procesy, jakie biorą udział w prowadzeniu samochodu. Po alkoholu wydłuża się czas reakcji, zaburza się spostrzeganie i umiejętność oceny sytuacji. To nie wszystko. Alkohol odbiera sprawność kierowcy i daje mu złudne poczucie siły, umiejętności, pewności siebie i mocy. Innymi słowy, pijani kierowcy są przekonani, że jeżdżą lepiej niż cała reszta. Najwięcej pijanych za kierownicą spotyka się w weekendy, w dni poświąteczne i weekendy przedłużone. Przeciwdziałaniu temu zjawisku służą regularne kontrole trzeźwości na drogach. W dni świąteczne, policja organizuje specjalne akcje kontrolujące trzeźwość wracających do domów. Dopuszczalna ilość alkoholu we krwi u kierującego wynosi 0,2 promila. Jazda z zawartością do 0,5 kwalifikowana jest jako wykroczenie. Jazda z zawartością powyżej 0,5, to przestępstwo.